Ten tort powstał z okazji rodzinnej uroczystości. Zawsze zastanawiam się, czym zapełnić ściany tortów, często zostawiam je po prostu posmarowane kremem, ale w tym przypadku obkleiłam je wierzchnią warstwą biszkopta, która została mi po upieczeniu blatów i którą zazwyczaj ścinam. Zawsze to jakaś odmiana, a i efekt niczego sobie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz